Lubicie pomidorówkę?
Bo to chyba jedna z popularniejszych zup w Polsce. Nieodzowny element każdego poniedziałku, bo to przecież najlepszy sposób na wykorzystanie niedzielnego rosołu 🙂 Ale jeśli znudziła Ci się już klasyczna pomidorowa z ryżem lub makaronem to mam dla Ciebie coś świetnego! To krem pomidorowo-paprykowy! A żeby tego było mało, dorzucam do niego kulki mozzarelli, które roztapiają się nie tylko w ustach, ale też w gorącej zupie! Pieczona papryka przełamuje słodki smak pomidorów, a cynamon nadaje korzennego posmaku. Jest jeszcze imbir, który gwarantuje nutkę ostrości. Jeśli czegoś chcieć tu więcej, to tylko dokładki!
Co z tymi pomidorami?
Krem pomidorowo-paprykowy to oczywiście nie jedyny sposób na wykorzystanie pomidorów i jednocześnie złamanie stereotypu zwykłej pomidorówki. Mam coś specjalnego co przypadnie do gusty dorosłym, ale najbardziej zachwyci dzieciaki! Co bardziej przyciągnie ich uwagę niż zupa z ulubionym przysmakiem? Pewnie, że nic! Sami się przekonajcie, próbując krem pomidorowo-pietruszkowy z POPCORNEM!
Krem pomidorowo-paprykowy – przepis
Ingredients
- puszka pomidorów krojonych
- czerwona papryka
- pół cebuli
- łyżka oleju lub masła klarowanego
- kawałek imbiru (nadaje ostrości - dodaj do smaku)
- 0,5 litra bulionu
- duża szczypta cynamonu
- łyżeczka cukru
- pieprz, sól
- mozzarella w kulkach
Instructions
Paprykę przekrawam na pół i wyjmuję gniazda nasienne. Piekarnik nastawiam na 200 stopni (używam termoobiegu) i wstawiam do niego paprykę, ułożoną na papierze do pieczenia (przeciętą stroną do dołu). Piekę do czasu, aż brzegi zrobią się czarne, a papryka zmięknie. Będzie to trwało około 30 minut.
Po tym czasie wyjmuję papryki i wkładam je do naczynia, po czym zakrywam. Po około 10-15 minutach mogę je z łatwością obrać 🙂 Można również użyć plastikowego pudełka lub strunowego woreczka.
W garnku rozgrzewam olej lub masło i podsmażam posiekaną cebulę oraz starty imbir. Kiedy cebula się zeszkli, dodaję pomidory z puszki i pokrojoną na kawałki paprykę. Teraz też dodaję cynamon i cukier. Duszę przez 20 minut. Dodaję bulion i zagotowuję całość. Za pomocą blendera, miksuję na gładki krem. Podaję z kulkami mozzarelli i świeżą bazylią.