Jeśli miałabym podsumować październik nazwą jednego warzywa, z całą pewnością byłaby to właśnie dynia! Pomimo tego, że jest idealną jesienną ozdobą kuchni, to można z niej również wyczarować pyszne i bardzo sycące dania. Moja ulubiona odmiana to zdecydowanie Hokkaido – jest niewielka, słodkawa i w dodatku jej skórka jest jadalna – nie tylko ułatwia to o wiele przygotowanie dania, ale i nadaje piękny, pomarańczowy kolor! Moja dzisiejsza propozycja to ravioli (przygotowane z przepisu na idealne ciasto – LINK) z gładkim musem dyniowym, pysznie pachnącym szałwią i obficie posypane pokruszonymi pistacjami. Tak smakuje jesień u mnie w domu 🙂
Ingredients
- (około 60 sztuk)
- Ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 5 żółtek
- 10 łyżek wody
- pół łyżeczki oliwy
- pół łyżeczki soli
- Farsz:
- 250g puree z dyni Hokkaido
- 50g tartego parmezanu
- łyżeczka suszonej szałwii
- sól
- biały pieprz
- Dodatkowo:
- 200g pistacji
- łyżka masła klarowanego
- duża szczypta mielonej gałki muszkatałowej
Instructions
Wyrobić ciasto i odstawić je na 30 minut do lodówki.
Dynię przekroić na pół i wyciągnąć pestki. Ułożyć na blasze, miąższem do góry. Piec w temperaturze 200 stopni, przez 30 minut (najlepiej z termoobiegiem). Za pomocą łyżki lub gałkownicy do lodów wydrążyć miąższ i odstawić do przestygnięcia. Następnie zblendować na gładkie puree i dodać do niego parmezan oraz przyprawy.
Z ciasta wycinać kółka (u mnie o średnicy 6 cm), 1/3 łyżeczki farszu i składać na pół, formując falbankę. Brzegi ciasta powinny być zwilżone wodą.
Wrzucić do gotującej, osolonej wody i gotować 12 minut (liczone od czasu wypłynięcia).
Na patelni rozpuścić masło z gałką muszkatałową i wyłożyć odsączone ravioli. Podawać posypane pokruszonymi pistacjami.
30 komentarzy
Przepyszny ten Twoj październik!
Dziękuję! 🙂
ciekawa propozycja 🙂 i to bardzo 🙂
dziękuję, pozdrawiam!
Świetne pierogowe nadzienie. Pycha. 🙂
dzięki! 🙂
Pyszności!
Uwielbiam.
świetnie 🙂
wspaniałe!
dziękuję!
Ten dodatek pistacji wydaje mi się świetnym pomysłem 😀
dokładnie tak jest 🙂
Ciekawe połączenie smaków 😉
dziękuję 🙂
wspaniałe ravioli! mniam!
dzięki!
Fajne nadzienie, pierożki bardzo apetyczne 🙂
dziękuję 🙂
świetne wykorzystanie dyni!
🙂
Mniam! Dyniowe ravioli to cos nowego dla mnie ale wyglada mega zachęcająco 🙂
Koniecznie spróbuj 🙂
Hokkaido to również i moja ulubiona odmiana dyni. Pomysł na ravioli jest super! Musiało być przepyszne 🙂
i było 🙂
wspaniałe połączenie smaków 🙂
dziękuję 🙂
My robimy po prostu pierogi z dynią 😀 Zawsze na wigilijnym stole muszą być z serem oraz z dynią specjalnie dla nas 😛 Dodatek pistacji to bardzo dobry pomysł. Dynia jest wspaniała i kochamy ją już we wszystkich odsłonach 🙂
O pierogach z dynią na wigilię słyszę po raz pierwszy 🙂
Nigdy nie jadłam ravioli, jednak sądzę, że kiedy je spróbuję, na pewno mi posmakują! Zapraszam na kluseczki dyniowe! https://jaglusia.wordpress.com/2016/10/22/kluski-dyniowe-z-serem-plesniowym/
Chętnie zajrzę 🙂